Umowa pomiędzy Falubazem i PZT została podpisana przy okazji promocji dużej imprezy tenisowej, która odbędzie się w Zielonej Górze w lutym przyszłego roku. Polska reprezentacja kobiet będzie walczyła w Pucharze Federacji (FED Cup) o awans do grupy światowej. Turniej rozgrywany będzie m.in. w hali CRS.
- To jest umowa marketingowa, będziemy wzajemnie wspierać swoje działania – powiedział Mirosław Skrzypczyński, pochodzący z Zielonej Góry prezes Polskiego Związku Tenisowego. - Dla nas marketing sportowy jest bardzo ważny. Będzie współpraca, pozyskiwanie partnerów, wymiana wspólnych doświadczeń. Nie będziemy zamieniali się dyscyplinami tak, że nasze dziewczyny będą jeździły na żużlu, a Patryk Dudek zagra. Cele są zupełnie inne, to jest typowy marketing sportowy. Z prezesem klubu żużlowego Adamem Golińskim znamy się od dawna, m.in. z kortu tenisowego. Uważam ze to bardzo rzetelny partner, dlatego zdecydowaliśmy się podjąć współpracę, która będzie korzystna dla naszego związku i klubu.
- Będziemy mieli w Zielonej Górze duże wydarzenie sportowe, organizacyjne, które Falubaz chętnie chciałby promować – mówił Adam Goliński, prezes Zielonogórskiego Klubu Żużlowego. - Falubaz zawsze stoi za sportem na najwyższym poziomie, dlatego propagowanie takiej dużej idei w Zielonej Górze jest nam na rękę. A, że mamy doświadczenie w tym zakresie, to przystąpiliśmy do tego i po krótkich rozmowach z prezesem Skrzypczyńskim. W Zielonej Górze już dziś są bardzo dobre warunki dla tenisa, jest wielu zawodników i amatorów. W moim przekonaniu tenis może być kolejną dużą siłą sportową w naszym mieście, dlatego chcemy być przy tenisie i propagować go, na tyle, na ile będziemy w stanie to robić. Nasza umowa przewiduje współpracę na kilka kolejnych lat.
Kibice pierwsze duże efekty współpracy między Falubazem i Polskim Związkiem Tenisowym powinni zauważyć przed i w trakcie turnieju FED Cup (6-9 lutego).
- Cieszę się, że mój klub związał się z Polskim Związkiem Tenisowym. Będzie okazja, by spróbować sobie pograć, bo chęci są, ale czasu brak – powiedział Patryk Dudek, lider Falubazu. - Myślę, że jak wyleczę rękę [żużlowiec złamał rękę pod koniec minionego sezonu – red.], to na pewno spróbuję. Cieszę się, że taka duża impreza będzie w przyszłym roku w Zielonej Górze. Chętnie przyjdę wspierać naszą reprezentację. Moje zainteresowanie tenisem zaczęło się od książki Andre Agassiego, którą niedawno skończyłem czytać. Była ona bodźcem do tego, żeby spróbować tej gry.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
