Absolutorium kierunku lekarskiego. Pierwsi absolwenci są najlepszym prezentem na 20-lecie Uniwersytetu Zielonogórskiego

Podczas uroczystości, która odbyła się w sobotę, 26 czerwca br., w auli Uniwersytetu Zielonogórskiego, padło wiele miłych słów pod adresem pierwszego rocznika medycyny, który opuszcza mury największej lubuskiej uczelni. Absolwenci kierunki lekarskiego byli ubrani w togi i birety z napisem UZ i złotą doczepką 2021.

Rocznik 2015 - 2021 (medycyna to jedyny kierunek studiów na UZ, który trwa sześć lat) był wyjątkowy, nie tylko dlatego że pierwszy na zielonogórskiej uczelni. Ale także dlatego, że razem z nią przechodził wszelkie procesy organizacyjno-strukturalne na nowo powołanym kierunku. Co podkreślał rektor UZ prof. Wojciech Strzyżewski, życząc absolwentom powodzenia na ogólnopolskim egzaminie lekarskim, który przez 51 absolwentami we wrześniu.
- Jesteście dla nas najlepszym prezentem na 20. urodziny Uniwersytetu Zielonogórskiego - mówił prof. Wojciech Strzyżewskim i podkreślił, że w szybkim rozwoju uczelni duży wpływ ma właśnie medycyna.

Marszałek lubuska Elżbieta Anna Polak przypomniała, że w 2008 roku poseł Bożenna Bukiewicz oznajmiła, że musimy mieć w województwie medycynę. Bo jesteśmy województwem z największym deficytem lekarzy.

Utworzenie kierunku lekarskiego nie było łatwym zadaniem. Przyznaje to rektor UZ, który podkreśla: - To było najtrudniejsze zadanie w historii uczelni.

Wiele osób pukało się w głowę. Medycyna w Zielonej Górze? Niemożliwe. A jednak dzięki współpracy i zaangażowaniu samorządu województwa, rządu, uczelni i wielu sympatyków, przyjaciół udało się to, co wydawało się nierealne.
Prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki powiedział wręczając bukiet kwiatów: - Nie byłoby tu dziś nas, gdyby nie determinacja poseł Bożenny Bukiewicz.
- Nie znam żadnej innej uczelni, która by w tak krótkim czasie zrobiła taki skok - przyznał rektor Wojciech Strzyżewski.
W tym samym czasie olbrzymi skok zrobił też Szpital Uniwersytecki.W Zielonej Górze pojawiło się wielu profesorów, dziś wykonuje się u nas skomplikowane operacje, na które kiedyś Lubuszanie musieli jeździć do innych ośrodków.

Zobacz wideo: Absolwenci I LO w Zielonej Górze odebrali świadectwa i pożegnali się ze szkołą:

A przecież - wspominała pani marszałek - byliśmy województwem z najbardziej zadłużonymi szpitalami, z największym deficytem lekarzy, słabą infrastrukturą.
Dzięki dobrej współpracy różnych stron udało się i dziś pierwsi absolwenci kończą kierunek lekarski.
- Jestem z was dumna. I mam tylko jeszcze jedno marzenie. Abyści zostali tu z nami - mówiła marszałek Polak.
- Zgadzam się z panią marszałek. Czekamy tu na Was. Tutaj będziecie mieć dobre warunki do dalszego kształcenia się, by zdobyć wymarzone specjalizacje. Liczymy na Was - mówił do absolwentów wicewojewoda Wojciech Perczak.

Podczas uroczystości absolwenci medycyny przyznali też swoim wykładowcom specjalne nagrody. Doktor Anna Kasperowicz otrzymała specjalne wyróżnienie m.in. za pokazanie, że o sercu można uczyć z tak wielkim sercem. Zajęcia z panią doktor to nie tylko analizy dziesiątek elektrokardiogramów, wczytywania się w wykresy, ale przede wszystkim nauka tego, jak ważna jest rola lekarki i lekarza w tłumaczeniu, towarzyszeniu i zapewnieniu komfortu pacjentom niezależnie od tego, kim są i skąd pochodzą.

Doktor Roman Lewandowski otrzymał nagrodę za to, że on i jego zespół przyjął studentów na oddziale jak równych sobie. Z pełnym szacunkiem i zaangażowaniem. Dzięki asystom podczas operacji - mówili absolwenci - mogliśmy poczuć, jak to jest naprawiać człowieka w tak dosłownym sensie za pomocą narzędzi i własnych dłoni.

Doktor Julia Sobol została wyróżniona m.in. za odkrywanie tajemnic tej drugiej strony medycyny, o której mało się mówi w gabinetach lekarskich, a która interesuje i przyciąga na początku studiów każdego studenta medycyny. Pani doktor swoją pasją zaraziła niejednego z nas - podkreślali studenci. Mogliśmy doświadczyć tego, jak to jest być lekarzem i detektywem jednocześnie.

Doktor Wojciech Wierzchołowski otrzymał nagrodę za przedstawienie studentem medycyny jako źródło pasji. Dzieląc się swym doświadczeniem i wszechstronną wiedzą, sprawił, sala wykładowa była zawsze pełna. Zawsze otwarty na dyskusję i studenckie pomysły.

Doktor Bartosz Kudliński otrzymał podziękowania za zaangażowanie w wykształcenie studentów. Od doktora - podkreślają studenci - mogliśmy nauczyć się prawdziwie humanistycznego podejścia - bycia lekarzem dla pacjentów. Bycia człowiekiem dla ludzi.

Doktor Władysław Sterna otrzymał wyróżnienie za wprowadzenie studentów w świat fascynującej i zawiłej dziedziny medycyny, jaką jest psychiatria. I za to (...), że mogliśmy - dodają absolwenci - dowiedzieć się, jak cenka jest granicą między normą a zaburzeniem.

Szczególne wyróżnienie dostała Arleta Zalewska - jak podkreślali absolwenci medycyny - Anioł Stróż studentów. Zawsze gotowa do pomocy, z życzliwością odpowiadająca na wszystkie zapytania. Nagroda za... złote serce.
Absolutorium było okazją do nagrodzenie studentów kierunku lekarskiego UZ. Nagrody za działalność naukową otrzymali: Adrianna Bureta, Jędrzej Dragan, Olga Grodzka, Natalia Haze, Katarzyna Ignor, Jagoda Kania, Karolina Kędziora, Kinga Kociełowicz, Katarzyna Lewicka, Milena Matuszczak, Agata Stężewska, Magdalena Stężewska, Adrianna Wojciechowska, Piotr Wośkowiak, Kinga Zając.

Nagroda za wyniki w nauce dostali: Adrianna Wojciechowska, Dominika Zając, Karolina Demczuk, Iwona Gajda, Olga Grodzka, Piotr Wośkowiak, Karolina Kędziora, Klaudia Szwakop, Katarzyna Lewicka.

Nagrody za działalność społeczną otrzymali: Aleksandra Buczek, Jędrzej Dragan, Aleksandra Kotlińska, Kinga Zając, Agata Zajączkowska, Piotr Zieliński, Aleksandra Buczek, Krzysztof Chomontowicz, Olga Fedorowicz, Izabela Górczyńska, Natalia Haze, Joanna Hołyńska - Orzeszko, Jagoda Kania, Piotr Kimla, Kamil Kopka, Filip Kowalski, Katarzyna Lewicka, Weronika Łodzińska, Lidia Michałuszko, Maria Miksza, Renata Piątek, Klaudia Szwakop, Dominika Zając, Maciej Zdybel.