Gala Piłkarstwa Lubuskiego odbyła się już po raz 23. W tym roku miała ona miejsce w Folwarku Pszczew w powiecie międzyrzeckim. To właśnie tam zjechali się goście z całego województwa, a także spoza niego. Na wydarzeniu obecni byli bowiem goście specjalni – wśród nich m.in. prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza, selekcjoner reprezentacji Polski U-20 Miłosz Stępiński czy byli reprezentanci kraju Piotr Świerczewski i Piotr Reiss.
Laureatów plebiscytu wyłonili wspólnie lubuscy trenerzy z III i IV ligi, a także działacze. Jako pierwszy wyróżniony został pochodzący z Nowej Soli ampfutbolista Marcin Oleksy, który otrzymał nagrodę specjalną. Wyróżnieniem za wkład w rozwój lubuskiego piłkarstwa został natomiast uhonorowany prezes Polonii Słubice Andrzej Martyniak.
W kategorii trener młodzieży kapituła zdecydowała się przyznać dwie nagrody – obie szkoleniowcom prowadzącym swoje drużyny w Centralnej Lidze Juniorów. Mowa o Rafale Świtaju ze Stilonu Gorzów oraz Michale Grzelczyku z Lechii Zielona Góra.
– Wyróżnienie na pewno nie za ten ostatni rok, tak bym to traktował. Tak się – dziwnie, niedziwnie – złożyło, że 2024 rok to jest akurat 20 lat, kiedy próbuję nauczyć zawodników kopania w ten „świński pęcherz”, jak my to nazywamy, owiany skórą. Więc to bardziej traktuję jako takie małe podsumowanie, które jest bardzo przyjemne dla duszy. Na pewno ambicjonalnie daje też taki sygnał, że warto to robić, że warto mieć tę pasję – mówił Michał Grzelczyk.
Najlepszym trenerem seniorów został natomiast wybrany Grzegorz Kopernicki, który poprowadził Carinę Gubin do historycznego sukcesu w Pucharze Polski.
– Przede wszystkim w takim naszym kieracie codziennym to jest rzecz satysfakcjonująca i miła dla każdego trenera. W takich kategoriach to traktuję – ocenił sternik Cariny. – Nie mnie oceniać, czy tym najlepszym trenerem w 2023 roku byłem ja czy ktoś inny. Ja takimi kategoriami się nie kieruję. Jest to coś przyjemnego dla każdego człowieka, że może przyjechać na taką fajną uroczystość, dostać nagrodę i być szczęśliwy.
Spośród lubuskich piłkarek nagrodę otrzymała Gabriela Kiałka, bramkarka MUKS-u PS Kostrzyn nad Odrą. Z kolei wśród trzecio- i czwartoligowców wyróżnienia przyznawano na każdej pozycji. W tej niższej klasie rozgrywkowej dwie statuetki trafiły do przedstawicieli Polonii Słubice – bramkarza Grzegorza Gibkiego i napastnika Rafała Gronostaja. Na pozostałych pozycjach również znajdziemy piłkarzy z klubów pierwszej trójki IV ligi po rundzie jesiennej. Najlepszym obrońcą został Dominik Zakrzewski z Lubuszanina Drezdenko, a pomocnikiem – Andrzej Pawłowski z Ilanki Rzepin.
Kategorię trzecioligowców po raz kolejny zdominowała Lechia Zielona Góra. Jej zawodnicy – Radosław Sylwestrzak, Kacper Strzelecki i Łukasz Tumala – zostali wybrani odpowiednio: najlepszym obrońcą, pomocnikiem oraz młodzieżowcem. Nagroda dla golkipera trafiła do Dawida Smuga z AstroEnergy Warty Gorzów. Co ciekawe po czterech latach zdetronizował on Wojciecha Fabisiaka, który wygrywał kategorię bramkarzy odkąd wprowadzono podział na pozycje. Jako najlepszy napastnik uhonorowany został z kolei Emil Drozdowicz z Solar Home Stilonu Gorzów.
– Fajne wyróżnienie. Przede wszystkim to jest jedno z takich wyróżnień, które było wybierane przez trenerów, a to są najważniejsze osoby, które mogą realnie oceniać przydatność danego zawodnika i serdecznie im za to dziękuję, bo to są ich głosy, które przyczyniły się do tego, że dzisiaj wygrałem – powiedział snajper Stilonu i dodał, czego potrzeba, aby jego zespół wiosną nie musiał drżeć o utrzymanie. – Przede wszystkim trzeba takiego spokoju. Uważam, że trzeba to realnie powiedzieć: zarządzanie w pewnych sytuacjach było zbyt nerwowe. Pewne sytuacje bardzo wstrząsały klubem i tak na dobrą sprawę to wszystko odbijało się na nas.
WIDEO: Skrót Gali Sportu Lubuskiego 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
