W środku lasu w Zielonej Górze może zamieszkać nawet pięć tysięcy osób. Zobacz, jak przebiegają prace

W lesie za os. Leśnym rozpoczęła się budowa bloków.

- Położenie fajne, spokój, cisza, dookoła las, ale z dojazdem trochę kiepsko. Trzeba mieć samochód. A ja nie mam prawa jazdy. Co prawda niedaleko jest pętla autobusowa – mówi Marlena Zawadzka, które ze swoim mężem Sebastianem przyszła na spacer właśnie w miejsce powstającego os. Leśny Dwór.

Z daleka widać już dźwigi, a jak bliżej podejdziemy, zobaczymy, jak mury bloków pną się do góry. Planuje się, że powstanie tu 2000 mieszkań. A to oznacza, że nowe osiedle może liczyć nawet 5 tysięcy mieszkańców. W planach wytyczono i nazwano już przyszłe ulice. Są to: Dworkowa, Szlachecka, Magnacka i Zaściankowa.
Prawie w 70 procentach teren należy do miasta, reszta do deweloperów. Od dawna ten obszar był przewidziany pod zabudowę.
Od strony os. Leśnego (tu mieszka dziś ponad tysiąc osób), na obrzeżach Leśnego Dworu miałaby w przyszłości powstać szkoła podstawowa z przedszkolem. W pobliżu planuje się także boiska sportowe. A sklepy? Dla nich miejsce wyznaczono od strony Trasy Północnej, z którą nowe osiedle miałoby być połączone.
W jaki sposób to się stanie?
Krzysztof Staniszewski, zastępca dyrektora departamentu zarządzania drogami w zielonogórskim magistracie, wyjaśnia, że stanie się to za sprawą… odnogi od nowej drogi, czyli Trasy Aglomeracyjnej (drugi etap).

Nowa droga będzie jednojezdniowa. Ale na pewnych odcinkach trasy będą trzy pasy ruchu. Na Trasie Północnej między rondami Piastów i Ireny Sendlerowej powstanie nowe rondo. Z jednej strony będzie to wylot na planowaną obwodnicę zachodnią, z drugiej - na tzw. Trasę Aglomeracyjną. Pobiegnie ona w okolicy zakładu kostki brukowej Kaczmarek, a jej odnoga – właśnie w stronę nowo budowanego osiedla Leśny Dwór. Dalej trasa przebiegać będzie wzdłuż torów kolejowych. Na wysokości ul. Chemicznej, Zimnej (ale po drugiej stronie) w okolicy firmy Beti – powstanie pod torami nowy wiadukt. Dziś istnieją w tym rejonie dwa stare, poniemieckie wiadukty. Dalej pobiegnie w stronę osiedla Zacisze, by połączyć się z rondem Haliny Lubicz.
Na nowej trasie planowane jest też skrzyżowania m.in. w okolicy zakładu kostki brukowej, ul. Foluszowej czy w okolicy budowanych bloków na osiedlu.

Sprawa osiedle Leśny Dwór była omawiana też na jednej z sesji. Debata była gorąca.
Radni Mariusz Rosik i Marcin Pabierowski proponowali nawet, by uchwałę, dotyczącą zmian w tym rejonie miasta, przełożyć. Jak podkreślali, taki był wniosek komisji rozwoju. W tym cząstkowym studium zabrakło – ich zdaniem - zapisu o przystankach kolejowych przy ul. Bananowej i przy Leśnym Dworze.
Wiceprezydent Dariusz Lesicki tłumaczył, ze taki zapis może się znaleźć w całościowym studium, do pracy nad którym miasto przystąpiło. A jak nakazują służby wojewody, trzeba zakończyć już częściowe studia, stąd uchwała na sesji.
Marcin Pabierowski mówił także, że dla nowo powstającego osiedla potrzebna jest też równoległa droga do ul. Świerkowej, bo już dziś tworzą się korki. Poza tym przypomniał, że od lat pozostaje niedokończona budowa tzw. leśnego deptaka, łączącego Zacisze z Leśnym. Nierozwiązana zostaje też sprawa zamkniętego przejścia przez tory przy ul. Bananowej.

CZYTAJ TEŻ NANASZYMPORTALU:

Zobacz wideo - prezydent o trasie

Zobacz film, jak przebiega wycinka drzew pod budowę obwodnicy południowej: