Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wielka góra śmieci w lesie w pobliżu Sulechowa. Straż Miejska poszukuje tego, kto je tam zostawił

Anna Moyseowicz
Anna Moyseowicz
Hałda śmieci znajduje się w lesie prywatnym.
Hałda śmieci znajduje się w lesie prywatnym. Małgorzata Twarowska/ facebook
Porcelanowy dzbanek, ubrania, drewniany wieszak, a nawet dywany, parasol i książki. To wszystko pozostawione w prywatnym lesie przy drodze w gminie Sulechów. Teraz Straż Miejska poszukuje właściciela tego dobytku.

W śmieciach pod Sulechowem było wiele starych rzeczy

Problem nagłośniła mieszkanka tamtych okolic, która przejeżdżając rowerem przez las pomiędzy wsiami Górzykowo i Nowy Świat, zauważyła stertę śmieci. Na opublikowanych przez nią zdjęciach można zobaczyć plastikowe opakowania po żywności i reklamówki, ale także materiały budowlane, ubrania, buty oraz książki.

Na post zareagował Tomasz Rybarczyk z Urzędu Miejskiego w Sulechowie. Mężczyzna poprosił o podanie bliższej lokalizacji śmieci i zawiadomił o problemie Straż Miejską, do której teraz należy znalezienie sprawcy.

Czytaj też: Cudze chwalicie... Niedaleko Zielonej Góry mamy raj kuszący wieloma atrakcjami. Tu odpoczniecie!

Śmieci wyrzucone w lesie to nie pierwszy taki przypadek w gminie Sulechów

Obok tej hałdy leżały jeszcze inne śmieci, widać, że wyrzucone wcześniej. To bolączka naszych okolic

- mówi Małgorzata Twarowska, która opublikowała zdjęcia.

Poza tym, że śmieci jest dużo, problem występuje często, co potwierdza komendant Straży Miejskiej w Sulechowie Zbigniew Wiżynis.

Jest to sytuacja nagminna, znowu w tym samym miejscu ktoś znalazł sobie okazję do wyrzucenia śmieci

- mówi.

Jednak ani znalazcy śmieci, ani straż miejska nie znaleźli w wyrzuconych rzeczach żadnych danych osobowych, dzięki którym mogliby zidentyfikować sprawcę. - To na pewno któryś z mieszkańców pobliskich wiosek - zakłada Wiżynis.

Zobacz: Zielona Góra. Las między osiedlem Zacisze a Leśnym pełen śmieci i gruzu

Problem śmieci został przerzucony na właściciela działki

Co dalej stanie się ze śmieciami? Decyzja należy do właściciela działki. - Gmina nie może interweniować na terenie prywatnym, ale poinformuje właściciela o sytuacji i poprosi o usunięcie śmieci - mówi komendant.

Czytaj też: Ale tu jest super! To nie tylko raj dla łabędzi, ale i wędkarzy czy spragnionych odpoczynku. To wszystko niedaleko od Zielonej Góry!

- To strasznie boli, nie rozumiem jak ludzie mogą być nieświadomi w jakiej sytuacji się znajdujemy, jak bardzo jesteśmy zaśmieceni. Wszyscy powinniśmy pracować nad tym, by w przyszłości dla naszych dzieci było lepiej - mówi Twarowska. I dodaje -

Jestem zbulwersowana, ale też zaskoczona, że mój post ma tak duży oddźwięk i tak wiele osób się zaangażowało w tę sprawę. To jest pocieszające. Myślę, że osoba, której dotyczy post, widziała go i dotarł do niej oddźwięk sprawy, może to będzie przestroga dla innych. Chciałabym jeszcze ustalić nazwisko tej osoby.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na sulechow.naszemiasto.pl Nasze Miasto