Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jedna z najpopularniejszych kwiaciarni w Warszawie znów otwarta. Nowy właściciel: postanowiłem kontynuować dzieło

Michał Mieszko Skorupka
Michał Mieszko Skorupka
Słynna kwiaciarnia z Grochowa znów otwarta.
Słynna kwiaciarnia z Grochowa znów otwarta. Krzysztof Jedynak
W czerwcu ubiegłego roku z mapy Warszawy zniknęła kwiaciarnia znajdująca się przy skrzyżowaniu ul. Waszyngtona i ul. Grenadierów. Rodzinny biznes prowadzony przez trzy siostry został zamknięty po ponad 40 latach działalności. W sieci nie brakowało wówczas opinii, że lokal został zlikwidowany z powodu nękającego kobiety aktywistki. Ku zadowoleniu okolicznych mieszkańców, punkt po kilku miesiącach ponownie został otwarty. - Postanowiłem kontynuować dzieło - ogłosił w sieci nowy właściciel.

Spis treści

Słynna kwiaciarnia z Grochowa zlikwidowana po ponad 40 latach

Kwiaciarnia znajdująca się przy skrzyżowaniu ul. Waszyngtona i ul. Grenadierów na Pradze-Południe, to jeden z najpopularniejszych tego typu punktów w Warszawie. Lokal został otwarty ponad czterdzieści lat temu i szybko przekonał do siebie okolicznych mieszkańców, o czym świadczyć mogły m.in. kolejki kupujących w takie święta jak np. Dzień Kobiet, Dzień Matki, Dzień Babci czy Walentynki.

Kwiaty cięte i doniczkowe rozchodziły się tutaj jak świeże bułeczki. Z czasem interes po swoich dziadkach przejęły trzy siostry, wnosząc do tego miejsca dużo miłości i świeżej krwi. Zarówno właścicielki, jak i asortyment kwiaciarni, spotykały się z licznymi pochwałami wśród warszawiaków. Nie mogło więc dziwić ich oburzenie, gdy w czerwcu ubiegłego roku dowiedzieli się, że ich ukochany punkt zostanie zamknięty.

Słynna kwiaciarnia z Grochowa znów otwarta.

Jedna z najpopularniejszych kwiaciarni w Warszawie znów otwa...

Ze względu na likwidację kwiaciarni, pragniemy podziękować za ponad 40 lat wizyt, zakupów i wspólnych rozmów. Niestety rosnące koszty prowadzenia działalności zmuszają nas do zamknięcia kwiaciarni. To były wspaniałe lata pracy, w rodzinnej atmosferze, wśród wielu wiernych klientów, serdecznych sąsiadów i przyjaciół. Będziemy otwarci do 30.06. Zapraszamy do ostatnich zakupów - napisały właścicielki.

Duże koszty czy aktywista? Burza w sieci

W komentarzach pod wpisem informującym o zamknięciu kwiaciarni, opublikowanym na profilu "Grochów Praga Południe" roiło się od ciepłych słów kierowanych pod adresem właścicielek lokalu. Jedni mieszkańcy dziękowali za wieloletnie usługi, inni nie mogli uwierzyć, że historia punktu dobiegła końca. Poniżej prezentujemy kilka opinii internautów:

  • To była ich pasja! Naprawdę wielki żal!!!
  • Najlepsza, najuczciwsza kwiaciarnia w okolicy!
  • Kwiaciarnia super, Panie mega uprzejme i pomocne
  • Kupowałem tam kwiaty przez 25 lat co roku na dzień Babci oraz inne okazje. Bardzo szkoda mi tych miłych Pań i tego miejsca

W sieci rozpętała się wówczas prawdziwa burza. Wszystko za sprawą wątpliwości internautów co do tego, że punkt został zamknięty wyłącznie przez rosnące koszty prowadzenia działalności. Chodziło o młodego człowieka, który od dłuższego czasu miał rzekomo nękać kobiety. W poście na wspomnianym profilu mogliśmy przeczytać, że pewien aktywista regularnie przyjeżdżał na rowerze pod lokal i robił zdjęcia podczas dostaw.

Aktywista na rowerze już kilkakrotnie fotografował ich samochód dostawczy i donosił na straż miejską i policję by zapłaciły karę. Sprawdza ich codziennie. Starsze kobiety nie są w stanie nosić ciężarów z dużej odległości. Zresztą po co skoro tu samochód dostawczy w niczym nikomu nie przeszkadzał. Aktywista od miesięcy nęka i donosi na kobiety i uniemożliwia im zaopatrzenie placówki. W związku z tym nie mając już możliwości prowadzić kwiaciarni, starsze kobiety postanowiły zamknąć punkt usługowy - czytaliśmy w poście na profilu Grochów Praga Południe.

Straż Miejska i radny Marek Szolc zabrali głos

Postanowiliśmy zapytać stołeczną straż miejską o liczbę wspomnianych zgłoszeń w ciągu roku poprzedzającego zamknięcie kwiaciarni. Z uzyskanych informacji wynikało, że była ona bardzo mała.

Od lipca 2022 roku do końca czerwca 2023 wystawiliśmy tam łącznie jeden mandat. Odnotowaliśmy także jedno pouczenie - mówił w rozmowie z naszym portalem rzecznik prasowy warszawskiej straży miejskiej Jerzy Jebraszko.

O komentarz w sprawie poprosiliśmy również ówczesnego radnego Marka Szolca.

Panie zamknęły kwiaciarnie z innego powodu, znam wiele osób powiązanych z tą sytuacją i zapewniam, że nie ma tu mowy o żadnym aktywiście działającym na niekorzyść pań prowadzących ten biznes. Nie znam tego aktywisty z jednego powodu. Jego po prostu nie ma, nie istnieje. Został wymyślony - mówił nam w lipcu ubiegłego roku Marek Szolc.

Nowe otwarcie. "Postanowiłem kontynuować dzieło"

Niespełna kilka miesięcy po zamknięciu kwiaciarni, w sieci pojawiła się informacja o ponownym otwarciu lokalu. Tę 21 października 2023 roku, na stronie "Grochów Ogłoszenia" zamieścił nowy właściciel - pan Krystian.

Witam, otworzyliśmy kwiaciarnie na skrzyżowaniu Grenadierów/Waszyngtona. Zapraszamy po świeże kwiaty, bukiety, kwiaty doniczkowe i balony z helem - mogliśmy przeczytać w ogłoszeniu.

Wpis wywołał duże zainteresowanie ze strony internautów. Duża część z nich nie kryła zadowolenia z powodu ponownego otwarcia lokalu. Nie zabrakło jednak głosów, że za całą sprawą stoi wspomniany aktywista, który doprowadził do zamknięcia kwiaciarni, by otworzyć w niej swój biznes. Informacje te szybko zdementował pan Krystian.

Szanowni Państwo. Ucinając wszelkie spekulacje, chciałbym poinformować, że odkupiłem kwiaciarnie od poprzednich właścicielek, które po ponad 40 latach zdecydowały się zakończyć swoją działalność. Jako, że jestem związany z Grochowem od najmłodszych lat, postanowiłem kontynuować dzieło, by podtrzymać klimat tego miejsca. Z aktywistą nie mam nic wspólnego. Zapraszam Państwa po kwiaty. Myślę, że będzie to świetna okazja, by poznać nowego właściciela - napisał w komentarzu nowy właściciel kwiaciarni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto