MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Rafał Sobolewski z SP-18 w Zielonej Górze kosi nagrody jedna za drugą. Jaka jest jego recepta na sukces?

Mariusz Kapała
Mariusz Kapała
Leszek Kalinowski
Leszek Kalinowski
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Rafał Sobolewski jest szóstoklasistą w Szkole Podstawowej nr 18 w Zielonej Górze. Tylko w tym roku szkolnym zdobył tytuły laureata w wojewódzkich konkursach przedmiotowych z matematyki, fizyki, języka angielskiego. Osiąga też wiele sukcesów w ogólnopolskich olimpiadach. Jaki ma na to sposób? Jak najwięcej wyciągać z zajęć w szkole, a potem oglądać filmiki w internecie i grać na komputerze.

Co roku Lubuski Kurator Oświaty przygotowuje i przeprowadza konkursy z dziewięciu przedmiotów: biologii, chemii, fizyki, geografii, historii, języka angielskiego, języka niemieckiego, języka polskiego i matematyki. Najpierw odbywa się etap szkolny, potem rejonowy, wreszcie finał wojewódzki. Uczniowie z odpowiednią liczbą punktów otrzymują tytuły laureata lub finalisty.

Rafał Sobolewski zdobywa tytuły jeden za drugim, choć jest dopiero w szóstej klasie

Choć niełatwo je zdobyć, młodzi ludzie chętnie o nie walczą. Bo zdobyty tytuł laureata to wiele korzyści m.in. zwolnienie z egzaminu ośmioklasisty z przedmiotu, z którego osiągnęli sukces. W przypadku olimpiad ogólnopolskich, organizowanych m.in. przez wyższe uczelnie czy towarzystwa naukowe, już zdobycie tytułu finalisty daje tę ulgę… Sukcesy oznaczają też spokojną głowę podczas naboru do szkół ponadpodstawowych. Miejsce w wybranym liceum czy technikum mają zapewnione.

Zwykle laury w konkursach zdobywają uczniowie klas ósmych. Rafał Sobolewski w tym roku szkolnym zdobył aż trzy tytuły w wojewódzkich konkursach przedmiotowych. Ba, laureatem z matematyki został już w klasie czwartej!

- To jest mózg – mówią o nim koledzy. - Ale i fajny kumpel, z którym zawsze można pograć.

Rafał Sobolewski ogląda filmiki po angielsku

Rafał przyznaje, że bardzo lubi gry komputerowe i wiele czasu spędza przed ekranem. Rodzice nie mają pretensji, bo wiedzą, że syn wiele się uczy oglądając filmiki edukacyjne i grając po angielsku. Bo szóstoklasista gra nie tylko z kolegami ze szkoły, ale ze znajomymi z całego świata. No i trzeba się jakoś porozumieć. Oczywiście po angielsku. Gry i filmy także często są po angielsku. Czy można się więc dziwić, że Rafał biegle posługuje się tym językiem? No i że został w tym roku laureatem języka angielskiego wojewódzkiego konkursu przedmiotowego.

- Jestem ciekawy świata, lubię się dowiadywać czegoś nowego, stąd te filmiki. A nauka jako taka? W domu nie siedzę nad książkami. Staram się jak najwięcej wyciągnąć z zajęć – przyznaje Rafał Sobolewski, który na pytanie, czy uważa się za humanistę, czy ścisłowca, bez wahania odpowiada, że za ścisłowca. Tłumaczy, że nie ma dobrej pamięci do dat, nazwisk. A zadania z przedmiotów ścisłych można rozwiązywać na wiele sposobów, kombinować, wykorzystywać wiedzę i umiejętności, zdobyte wcześniej. To jest fajniejsze. No więc do tegorocznych sukcesów Rafała trzeba dorzucić jeszcze dwa tytułu laureata: z matematyki i fizyki. Rok wcześniej był finalistą z matematyki i języka angielskiego, a dwa lata temu laureatem z matematyki.

Sukcesów Rafała Sobolewskiego jest wiele. Co mówią o nim nauczyciele?

Rafał zdobył też tytuł laureata w Olimpiadzie Informatycznej Juniorów, finalisty w Olimpiadzie Matematycznej Juniorów, tytuł mistrza w Mistrzostwach Polski w Grach Matematycznych i Logicznych, został złotym medalistą w Matematycznym Turnieju Mistrzów, zdobył pierwsze miejsce w kraju w konkursach matematycznych Alfik oraz Kangur, a także trzecie miejsce w Ogólnopolski konkursie programowania dla dzieci i młodzieży – Gigathon.

Jak mówi Kamila Szrajber, nauczycielka matematyki w SP-18 w Zielonej Górze - Rafał jest przykładem na to, że dzięki pasji, można osiągać sukcesy. Że można połączyć swoje zainteresowania z nauką. Już od czwartej klasy zdobywa liczne tytuły w konkursach i turniejach.
Podobnie uważa Aneta Gawron, nauczycielka języka angielskiego. Jej zdaniem Rafał jest wybitnym uczniem, wymaga szczególnej uwagi i opieki.

- Chętnie bierze udział w zajęciach języka angielskiego, ale każde z nich, realizowane klasycznie – trzy razy w tygodniu – wymaga ode mnie także zaangażowania i przygotowania specjalnie dla niego materiałów. Bo program, który jest realizowany w klasie szóstej, ma opanowany. Idziemy więc do przodu – podkreśla anglistka.

Jakub Jaskuła, nauczyciel fizyki, pomyślał, że skoro Rafał już w klasie czwartej zdobył tytuł laureata z matematyki, to na pewno poradzi sobie także z fizyką.

- Dlatego przychodził do mnie na zajęcia dodatkowe (bo fizyka jako przedmiot obowiązkowy pojawia się dopiero w klasie siódmej) i już będąc w klasie szóstej udało mu się zdobyć tytuł laureata z fizyki, uzyskując jeden z najwyższych wyników w województwie – chwali ucznia nauczyciel fizyki. - Rafał pracuje bardzo szybko, chłonie wiedzę w niesamowitym tempie…

A może tak jeszcze chemia?

Czy w przyszłym roku zdolny uczeń znów wystartuje w konkursach?
- Na pewno chciałbym spróbować z chemii, bo też wydaje mi się ciekawa. Ale zobaczymy, w przyszłym roku, bo jeszcze tego przedmiotu nie mam – mówi szóstoklasista i przyznaje, że jeszcze nie wie, kim chciałby zostać w przyszłości. Na razie robi to, co sprawia mu przyjemność i satysfakcję.

Przeczytaj także:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Rafał Sobolewski z SP-18 w Zielonej Górze kosi nagrody jedna za drugą. Jaka jest jego recepta na sukces? - Gazeta Lubuska

Wróć na sulechow.naszemiasto.pl Nasze Miasto