MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

H2Ochla. To był rekordowy weekend na zielonogórskim kąpielisku. Prawie 8 tysięcy osób odwiedziło wielki kompleks rekreacyjny. Zobacz!

Joanna Niedziela
Joanna Niedziela
Wideo
od 12 lat
Tysiące osób odwiedziło kąpielisko H2Ochla w ostatni weekend (29-30 czerwca). Padły rekordy. Zielonogórzanom niestraszne były tłumy i kolejki. Zobacz!

Wielki rekreacyjny kompleks w Zielonej Górze-Ochli został otwarty miesiąc temu – w Dzień Dziecka. Mieszkańcy z tygodnia na tydzień coraz liczniej przyjeżdżają sprawdzić dostępne w H2Ochli atrakcje, ale ostatni, upalny weekend pobił wszystkie rekordy i przyciągnął niemal 8 tys. osób! Kolejki, choć w szczytowych momentach naprawdę ogromne, nie przerażały amatorów wodnych atrakcji.

Kąpielisko H2Ochla. Rekord

Jak informuje Robert Jagiełowicz, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Zielonej Górze, kąpielisko przez weekend odwiedziło prawie 8 tysięcy osób. - W sobotę prawie 4,3 tys. osób, a w niedziele ponad 3 tys., co zdecydowanie czyni ostatni weekend rekordowym pod względem frekwencji — mówi. Jednocześnie na terenie obiektu przebywało prawie 2,5 tys. osób, choć jak twierdzi dyrektor, nie była to maksymalna liczba, jaką mógłby pomieścić teren.

H2Ochla – kolejki do kas

Kolejki mimo wielu otwartych kas były naprawę ogromne. Okazuje się, że problemem jest nieprzygotowanie mieszkańców do zakupu biletów, co zdecydowanie wydłuża czas spędzany przy okienku.

- Sporo czasu zajmuje weryfikacja osób, którym należy się tańszy bilet. Jeśli każdy miałby przygotowaną kartę ZGranej Rodziny, uprawniającą do zniżek i dokument tożsamości kolejki byłyby mniejsze. Poprosiliśmy o to mieszkańców w sobotę, a w niedzielę było widać już sporą różnicę — tłumaczy dyrektor MOSiR. - Z jednej strony to nie jest fajne, że trzeba w tej kolejce chwilę postać, a z drugiej bardzo nas cieszy, że jest tylu chętnych — dodaje.

Mieszkańcy nie stosują się do regulaminu?

Obiekt cieszył się ogromnym zainteresowaniem, więc i parkingi były pełne.

- Wiadomo, że większość chciałaby zaparkować bezpośrednio przed wejściem, natomiast duża część osób musiała pojechać na dalszy parking. W takich momentach szczególnie zachęcamy do korzystania z komunikacji miejskiej — mówi Robert Jagiełowicz.

Dyrektor dodaje także, że obsługa obiektu niestety musi walczyć z osobami niestosującymi się do regulaminu — palącymi i spożywającymi alkohol poza wyznaczonymi do tego strefami. To szczególnie istotne ze względu na obecne na kąpielisku dzieci.

H2Ochla działa już miesiąc

Po miesiącu funkcjonowania można zauważyć zdecydowaną różnicę w nastawieniu zielonogórzan. Dziesiątki pozytywnych opinii, choć jeszcze niedawno obiekt walczył z ogromną falą krytyki.

- Byliśmy przekonani, że tak będzie. Sam czytam opinie i pytam mieszkańców. [...] To świadczy o tym, że ten obiekt się sprawdza, że się udał i że możemy być z niego dumni — mówi Robert Jagiełowicz. - Spędziłem na Ochli cały weekend. Widziałem, które elementy są trudne. Będziemy wprowadzali nowe tablice informacyjne, które pozwolą łatwiej funkcjonować i szybciej nauczyć się tego miejsca, nie tylko zielonogórzanom, ale także pracownikom – podsumowuje.

Trwa głosowanie...

Jak oceniasz kąpielisko H2Ochla?

Czytaj też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sulechow.naszemiasto.pl Nasze Miasto